Zbliżają się rosyjskie obchody 9 maja, czyli tzw. Dnia Zwycięstwa w Moskwie. Wraz z tym rosną i emocje, bo Rosja ostrzega przed atakami ze strony Ukrainy, a Ukraina o możliwych prowokacjach ze strony Kremla. Poszczególni przedstawiciele różnych państw to deklarują udział w obchodach zakończenia II wojny światowej na Placu Czerwonym, to się od tego odżegnują. Trwa też nieformalny wyścig, kto bardziej pokonał Niemców w 1945 roku.
9 maja będą prowokacje?
Wołodymyr Zełeński kilka dni temu w swoim orędziu ostrzegł światowych przywódców, że nie może nikomu zagwarantować bezpieczeństwa podczas wizyty w Moskwie, a każdy kto się tam uda jest narażony na prowokacje Kremla, które Putin może przypisać Ukrainie.
Tę wypowiedź wyśmiał z kolei Robert Fico premier Słowacji, który na 80-lecie zakończenia II wojny wybiera się do Rosji. Fico stwierdził, że to niebywałe, że Zełeński w ten zawoalowany sposób grozi np. prezydentom Chin czy Brazylii, którzy w uroczystościach mają uczestniczyć. Słowak podkreślił, że ZSRR było jednym z krajów, które miały duży udział w zwycięstwie nad Niemcami w 1945 roku.
– Nie do przyjęcia jest, gdy krajowi o największym udziale w zwycięstwie nad faszyzmem ktoś mówi: świętujcie sobie, a my być może puścimy wam jakiś dron. Nie ma na to miejsca w nowoczesnej polityce” – dodał szef słowackiego rządu.
Czytaj także: Propaganda wokół zamachu na premiera Słowacji Roberta Fico

8 maja w USA, 9 maja w Rosji. Kto wygrał II wojnę światową z Niemcami bardziej?
Z kolei Donald Trump niedawno ogłosił dwa nowe święta – 8 maja jako dzień zwycięstwa nad nazizmem w II wojnie światowej i 11 listopada jako święto zakończenia I wojny. Zdaniem przywódcy USA to Ameryka miała w obu tych wydarzeniach największy udział na świecie.
Z wizyty w Moskwie z powodu nagłej choroby najprawdopodobniej zrezygnował prezydent Serbii, sojusznik Putina. Wciąż waży się decyzja czy do Rosji dotrze Marco Rubio, sekretarz stanu USA. Nieoficjalne plotki o tym krążą na razie po Białym Domu.
Władimir Putin chciał zawieszenia broni na czas święta zwycięstwa w Rosji, ale nie zgodziła się na nie Ukraina twierdząc, że jeśli ogień ma zostać wstrzymany to na stałe.
Élan vital 2025
Wiele spraw w dzisiejszym świecie przejedzonych i przeżartych jest chwilowością. Nawet w 80. rocznicę zakończenia II wojny, światowi przywódcy przybierają formy karykatur swoich poprzedników. Show. Élan vital. Henri Bergson, francuski filozof i laureat Nagrody Nobla z 1927 roku stworzył tę koncepcję w ramach swojej filozofii życia.
Jego zdaniem człowiek w swoich wyborach nie kieruje się wcale rozumem, a właśnie pędem życiowym, strumieniem intuicji. W jego odczuciu nasz świat jest w gruncie rzeczy irracjonalny i to jest w ogóle jego istotą. Według Bergsona intelekt do domena nauki i służy on do kategoryzowania świata, do jego uproszczenia, po to by można było go lepiej opisać i zrozumieć.
Umysłowi Bergson przeciwstawiał instynkt. Naszą naturalną jakoby moc poznawania irracjonalnego świata, która zawsze odbywa się w pędzie, w zmienności, w której nic nie musi być stałe i poznane: ani Bóg, ani wartości, ani nawet czas. Panie Bergson, jakby Pan tylko doczekał naszej ery. U nas już dekonstrukcja totalna trwa w najlepsze.
