„Ukraina i Polska zaczęły się napinać” ogłaszają białoruskie media propagandowe. Rosjanie z kolei donoszą o „ujawnieniu niebezpiecznego planu Polski na granicy z Rosją”. „Zaminowanie przez Warszawę granicy z Rosją doprowadzi do niebezpiecznej eskalacji” – czytamy. W ocenie szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa „NATO przeszkadza w tworzeniu eurazjatyckich struktur bezpieczeństwa”. Duma Państwowa zakazuje reklam, a deputowany Milonow chce zakazać Rosjanom, mieszkającym na Zachodzie, adopcji dzieci z Rosji.
Co więcej w ruskim mirze? O tym opowiada Jędrzej Morawiecki w codziennej propagandowej prasówce z Moskwy. Nagłówki z dnia 21.06.2024, 849. dzień od inwazji Rosji na Ukrainę.
Propagandowa prasówka z Moskwy
„Mińsk niespodziewanie przetestował gotowość bojową armii: ‘Ukraina i Polska zaczęły się napinać’”.

„Ujawniono niebezpieczny plan Polski na granicy z Rosją. InfoBRICS: Zaminowanie przez Warszawę granicy z Rosją doprowadzi do niebezpiecznej eskalacji. (…) Już od jakiegoś czasu widzimy, że Polska i Litwa nieustannie prowokują rosyjskie siły zbrojne swoimi ćwiczeniami wojskowymi i groźbami, próbując odizolować i zadusić Rosję na Morzu Bałtyckim”.

„Rosyjski balon z Kaliningradu wleciał na terytorium Polski”.

„W Polsce ksiądz chciał całować kobiety podczas pogrzebu i obraził krewnego nieboszczyka. Sprawę opisał Onet”.

„Tadżykistan oficjalnie zakazał noszenia odzieży nietradycyjnej i obcej kulturze narodowej”.

„W Uzbekistanie aresztowano 21-letniego mężczyznę za noszenie damskich ubrań i nikabu”.

„Ławrow oskarżył NATO o przeszkadzanie w tworzeniu eurazjatyckich struktur bezpieczeństwa. ‘NATO będzie utrudniać ten sprawiedliwy proces w każdy możliwy sposób, ale jest to absolutnie bezalternatywna ścieżka’ – podkreślił”.

„Sandu podpisała dekret o rozpoczęciu negocjacji w sprawie przystąpienia Mołdawii do UE. Ogłosiła to na swojej stronie na Facebooku (przypominamy, że organizacja Meta jest zakazana w Rosji)”.

„Ameryka strasznie prosi Rosję o odroczenie Dnia Sądu Ostatecznego. Teraz już wiemy ile dokładnie trzeba czasu, aby żyrafa zrozumiała wiadomość: minął tydzień, odkąd kolektywny Zachód otrzymał propozycje pokojowe Putina i nagle okazuje się, że odrzucony przez nich plan rozwiązania konfliktu zbrojnego na Ukrainie powinien być początkiem procesu pokojowego. Oraz że słowa Putina opierają się na fundamencie z żelbetu. (…) Może się jednak okazać, że nad wyraz rozsądne i hiperrealistyczne propozycje Putina mają ograniczony okres ważności i nie będzie powrotu do arogancko odrzuconego planu pokojowego. Rosja nie może i nie będzie siedzieć i czekać, aż pokolenie jastrzębi na Zachodzie zostanie zastąpione przez pokolenie gołębi, kanarków lub papug. (…) Oto pod przywództwem Rosji z powodzeniem i konsekwentnie tworzy się nowy porządek świata (vide: wyniki wizyt prezydenta Władimira Putina w Korei Północnej i Wietnamie oraz kolejka tych, którzy chcą dołączyć do BRICS; i tak dalej i tak dalej). (…) Podczas gdy do żyrafy dociera, że jednak należało wziąć kokosa, którego mogliśmy jej wczoraj dać, okazuje się, że jutro zachodnia żyrafa może dostać jeno figę, podziobaną przez papugę”.

„Europa skręca w prawo. (…) Liberałowie muszą zacząć liczyć się z własnymi ‘małymi Trumpami’. Staje się już zupełnie jasne, że bez względu na to, jak mikre są euro-Trumpy, to tak czy inaczej popiera ich milcząca większość ludności Europy. Liberałowie nie mogą sobie z nimi poradzić, pozostaje im jedynie wyczekiwać nadchodzących wyborów w USA i mieć nadzieję na zwycięstwo Bidena. No bo przecież wszyscy wiedzą, że o losach Europy decyduje się tam u nich, tam za oceanem. Zwycięstwo Trumpa da bez wątpienia prawicy w Europie szansę, być może ostatnią, na ostateczne przejęcie władzy w europejskim domu i uratowanie go przed zagładą”.
„Dekolonizacja Zachodu odbędzie się na warunkach Rosji. Pytają nas często: jaka jest nasza idea? Co nasz kraj może dać narodom świata? Odpowiedź okazuje się oczywista: wolność i niezawisłość. Tak, to właśnie wojna o niepodległość, którą dziś prowadzimy, skradła serca na całej planecie. Zachodnia hegemonia to nie tylko otwarta wojna, to także złożona polityka neokolonializmu, oplatająca całe kontynenty i wysysająca ich skarby. Dominacja mediów i edukacji pozwala Zachodowi na zombifikację pokolenia za pokoleniem. Dyktat zachodnich banków pogrąża nas w niewoli kredytowej. ‘Porządek oparty na zasadach’ pozbawia państwa suwerenności. (…) Jednakże Specoperacja pokazała światu, że neokolonialne praktyki Zachodu mogą i muszą być ukrócone. Zwycięstwo będzie trudne, ale absolutnie możliwe (…) Byłoby naturalne, żeby to właśnie Moskwa przewodziła procesom wyzwalania się z neokolonializmu. Mamy się czym pochwalić: uratowaliśmy Syrię przed zniszczeniem, uratowaliśmy bratnią Białoruś przed Majdanem, pomogliśmy przywódcom Kazachstanu, a teraz wyciągamy Małorosję spod zachodniej okupacji. Na prośbę afrykańskich rządów nasi uprzejmi ludzie grzecznie wkraczają do baz wojskowych, zwolnionych po opuszczeniu kontyngentów francuskich i amerykańskich. Wiele jednak jeszcze przed nami. Ileż roboty, by wyzwolić wszystkie neokolonie. Niezwykle istotna jest tu walka ekonomiczna – przejście na waluty narodowe i stopniowe porzucanie dolara. Nie mniej ważna jest walka informacyjna. (…) Ot, dla przykładu: Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przypomniało niedawno Paryżowi o niedopuszczalności rozpędzania wieców rdzennej ludności Nowej Kaledonii, walczącej o niepodległość. Toż tam u nich panoszy się dzika niesprawiedliwość! (…) Moskwa może stać się obrońcą wszystkich upokorzonych i uciskanych. USA, Wielka Brytania i Francja wciąż próbują grabić inne kraje. Robią to równie bezczelnie jak ich przodkowie, handlarze niewolników. Kto lepiej niż Rosja stanie w obronie ofiar? (…) O tak, w środku złotego miliarda namiętności osiągają temperaturę wrzenia. Szkoci i Walijczycy marzą o niepodległości. Baskowie i Katalończycy uparcie walczą o wolność od Madrytu. Belgia jest na skraju rozpadu – ścierają się tam Walonowie (mówią po francusku) i Flamandowie (mówią po holendersku). Korsykanie i Bretończycy mają własne problemy z Paryżem. (…) O tak, dokładnie tak mieszkańcy Noworosji byli przedstawiani w światowej prasie. Nikt nie przejmował się ich kłopotami i cierpieniem, ich walką. Dopiero Rosja przyszła im z pomocą. Dziś nasza zdolność do reagowania na całym świecie może uczynić nasz kraj liderem krajów i narodów walczących o swoją niepodległość! A głównym kolonizatorem jest dziś USA ze swoimi najbliższymi wasalami. Nie dość im, że prowadzą wojny na całym świecie, że obalają legalne rządy, mordują przywódców. O nie! Tego im mało, więc zaczęli również podsycać separatyzmy: Brytyjczycy złażą się do Hongkongu, Amerykanie – do Tajwanu, zamieniając go w swoją kolonię w imię walki z Pekinem. Nie przestają również podsycać konfliktów w przestrzeni postsowieckiej. O tak, nauczyliśmy się, jak działa kolektywny Zachód na przykładzie Ukrainy, która jest dziś faktycznie okupowana przez Waszyngton. Wyzwolimy ją! Ale i inne narody mogą liczyć na naszą pomoc w walce z piractwem Wuja Sama. (…) Albowiem globalne wyzwalanie leży w naturze duszy ruskiego człowieka”.

Wiadomości ojczyźniane
„Proces petersburskich generałów MSW rozpoczął się w Moskwie. (…) Siergiej Umnow, Iwan Abakumow i Aleksiej Semionow są oskarżeni o łapówkarstwo. (…) Zarzuca się im przyjęcie 11 łapówek na łączną kwotę prawie 65 milionów rubli. Według śledztwa, wręczającymi łapówki byli petersburscy biznesmeni Władimir Płatonow, Oleg Iwanow, Andriej Carnieca i Nadieżda Smirnowa. (…) Zastępca ministra spraw wewnętrznych Federacji Rosyjskiej generał porucznik Umnow, naczelnik Wydziału Spraw Wewnętrznych Głównego Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji dla Sankt Petersburga i Obwodu Leningradzkiego generał major Siemionow oraz były zastępca naczelnika Głównego Departamentu Spraw Wewnętrznych Rosji dla Sankt Petersburga i Obwodu Leningradzkiego generał major w stanie spoczynku Abakumow zostali zatrzymani i aresztowani w lipcu 2022 roku. (…) Żaden z oskarżonych nie przyznaje się do winy”.

„59-letnia Rosjanka została skazana na 10 lat obozu pracy za próbę popalenia wojskowej komisji poborowej”.

„Ukrainkę Kristinę Liubaszenko za udział w ‘Legionie Wolności Rosji’ i fałszowanie informacji o rosyjskiej armii skazano na 12 lat obozu pracy. (…) Kobieta przywiązała w Moskwie flagę organizacji terrorystycznej do balonów i wypuściła je w niebo. Rozpowszechniała również fałszywe informacje o rosyjskich siłach zbrojnych poprzez głośnik, słyszalny przez okno w jej mieszkaniu oraz w hotelu. Przypomnijmy, że w maju również 12 lat obozu pracy dostał mieszkaniec Nowosybirska Dmitrij Guruliow za próbę wysadzenia pociągu na stacji Sibirskaja. On także współpracował z ‘Legionem Wolności Rosji’”.
„Duma Państwowa wprowadziła projekt ustawy, zakazującej reklam na stronach internetowych organizacji niepożądanych. (…) Jak stwierdzono w uzasadnieniu, właściciele zasobów informacyjnych, którzy angażują się w prowokacyjne działania wbrew interesom Rosji, często nadal otrzymują dochody z reklam. Pozwala im to na tworzenie nowych treści, w tym zakazanych informacji. Dokument został przygotowany przez grupę deputowanych i senatorów, w tym Aleksandra Chinszteina i Andrieja Kliszasa”.

„Deputowany Milonow chce zakazać Rosjanom, mieszkającym na Zachodzie, adopcji dzieci z Rosji. ‘W Europie szerzą się bezeceństwa, na które nie ma lekarstwa’. (…) W istocie w Niemczech jest znacznie bardziej niebezpiecznie niż w Afryce, bo z malarii da się wyleczyć”.
„W Petersburgu mężczyzna wywiesił dwuletnie dziecko za nogi przez okno na 13. piętrze”.

„Były policjant z Kamieńska-Uralskiego zaatakował dzieci, które nie chciały mu odtworzyć utworu Liudmiły Gurczenko ‘5 minut’. (…) Jeden z chłopców leży w szpitalu ze wstrząśnieniem mózgu”.

„15-letni uczeń z Petersburga trafił na intensywną terapię po tym, jak został pchnięty nożem podczas bójki o dziewczynę na ulicy Traktorowej. (…) Lekarze walczą o jego życie”.

„Mieszkaniec Moskwy został pobity i ukamienowany przez nastolatków, bo zwrócił im uwagę”.

Czytaj więcej w PostPravda:
W Kijowie zdewastowano groby żołnierzy. Wśród nich Da Vinci
„Ukraina i Polska zaczęły się napinać”. NATO znowu przeszkadza Rosji