[PostPravДa] „Jurij Kuzniecow, szef kadr Ministerstwa Obrony aresztowany za korupcję” – czytamy 14 maja 2024 roku w nagłówkach reżimowych, rosyjskich gazet. Generałowi ma grozić do 15 lat więzienia. Jest również temat rosyjskiej ofensywy na Charków. Kreml przekazuje, że „odzyskanie Charkowa to najważniejszy cel. Ale nie stanie się to w najbliższej przyszłości” – czytamy. W PostPravdzie pisaliśmy o walkach o Wowczańsk, położone 30 km od Charkowa miasto tuż przy granicy z Rosją i obwodem bielgorodzkim.
O czym poza tym donoszą rosyjskie media? Alexander Dugin, jeden z liderów kremlowskich narracji np. dotyczących imperialnych tradycji Rosji, czy roli Moskwy jako tzw. trzeciego Rzymu, otwarcie nawołuje radykalne ruchy konserwatywne do zjednoczenia. Tak się składa, że w Europie często takie ruchy reprezentują ludzie kojarzeni z prawicowym sposobem myślenia. To ważny aspekt, jeśli brać pod uwagę zbliżające się wielkimi krokami wybory do Parlamentu Europejskiego. Jeśli partie eurosceptycznie np. z Polski, Francji, Węgier, Słowacji i innych krajów uzyskałyby większość w Europarlamencie, to oznaczałoby to najprawdopodobniej wielkie zmiany, także w polityce wobec Ukrainy. Jak dodaje Dugin: „Wszyscy już i tak postrzegają Putina jako kluczową postać Konserwatywnego Odrodzenia. Nadszedł czas, aby ogłosić to otwarcie!”.
Jędrzej Morawiecki i propagandowa prasówka z Moskwy. Nagłówki z dnia 14.05.2024, 811 dzień od inwazji Rosji na Ukrainę.
Propagandowa prasówka z Moskwy
„Kuzniecow, szef kadr Ministerstwa Obrony, został oskarżony o przyjęcie łapówki. (…) Według śledztwa generał, będąc szefem VIII Departamentu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej w latach 2021-2023, otrzymał łapówkę od struktur komercyjnych. (…) Grozi mu do 15 lat więzienia”.
„Rosja zawsze odzyskuje co nasze: kolej na Charków? (…) Od miesięcy ukraińscy dowódcy sił zbrojnych i ukraińscy politycy narzekają na przerażające braki amunicji. A mniej pocisków – tym więcej wśród nich ofiar. (…) Odzyskanie Charkowa to nasz najważniejszy cel. Ale to nie stanie się w najbliższej przyszłości. W końcu Charków to drugie pod względem liczby ludności miasto na Ukrainie”.
Świat oczami Alexandra Dugina:
„Drugi i trzeci front przeciwko Rosji: wszystko rozstrzygnie się jesienią. Zachód przetestuje Gruzję: parlament przyjmuje w ostatnim czytaniu projekt ustawy o agentach zagranicy, a opozycja, wspierana przez USA i UE, wyprowadza protestujących na ulice. Jeśli ulica zwycięży, tak jak to miało miejsce w Kijowie w 2014 roku, to i rezultat może być podobny – będzie kolejna wojna. (…) A gdzie drugi front, tam i trzeci: nasi wrogowie planują otworzyć go w Mołdawii”.
„Aleksandr Dugin: to nie jest zwykły konflikt interesów. Na Ukrainie rozstrzygają się właśnie losy świata. (…) W naszej zaciekłej konfrontacji z Zachodem, balansującym na krawędzi konfliktu nuklearnego i III wojny światowej, zderzenie wartości jest coraz jaskrawsze. (…) To wręcz zderzenie cywilizacji! (…) Współczesny kolektywny Zachód zdecydowanie opowiada się za:
– absolutnym indywidualizmem;
– LGBT i polityką gender;
– kosmopolityzmem;
– cancel culture;
– posthumanizmem;
– nieograniczoną migracją;
– zniszczeniem wszystkich form tożsamości;
– krytyczną teoria rasy (zgodnie z którą niegdyś uciskane narody mają pełne prawo do uciskania swoich dawnych ciemiężycieli);
– relatywizmem, nihilizmem, postmodernizmem.
Z kolei Rosja Putina, zgodnie z dekretem nr 809 z 9 listopada 2022 r., broni zaciekle:
– tożsamości kolektywnej przeciw indywidualizmowi;
– patriotyzmu przeciw kosmopolityzmowi;
– zdrowej rodziny w kontrze do legalizacji perwersji;
– religii przeciwko nihilizmowi, materializmowi i relatywizmowi;
– istoty ludzkiej w kontrze do posthumanistycznych eksperymentów;
– organicznej tożsamości w kontrze do jej rozmywania;
– prawdy historycznej przeciw cancel culture.
(…) Przed Rosją wyjątkowa szansa: możemy stanąć na czele globalnego zwrotu konserwatywnego. Nadszedł moment, by powiedzieć to jasno: Rosja prowadzi wojnę z cywilizacją zachodnią, roszczącą sobie pretensje do uniwersalności.
(…) Tymczasem wszystkie cywilizacje świata są konserwatywne. (…) Jedynie postmodernistyczny Zachód zdecydował się na radykalne zerwanie ze swoimi chrześcijańskimi korzeniami i jął krzewić zdegenerowaną kulturę perwersji, patologii i zastępowania ludzi postludzkimi tworami (od AI po cyborgi, chimery i produkty inżynierii genetycznej).
(…) W XX wieku wpływy Rosji na świecie opieraliśmy na ruchach lewicowych. Teraz jest jednak inaczej. (…) Teraz musimy postawić na konserwatystów. Oto rodzi się nowe hasło: tradycjonaliści wszystkich krajów łączcie się!
(…) Nie wolno nam się tego wstydzić. Nie możemy tego ukrywać. Im pewniej wkroczymy na tę ścieżkę, tym szybciej wzrosną nasze wpływy na świecie. Wszyscy już i tak postrzegają Putina jako kluczową postać Konserwatywnego Odrodzenia. Nadszedł czas, aby ogłosić to otwarcie!”.
Wiadomości ojczyźniane:
„W Moskwie zatrzymano blogera, który obrażał uczestników Specoperacji. (…) Streamer twierdził, że na front wyjeżdżają <<same alkusy>> i wzywał do upadku Rosji.”.
„W Sewastopolu pojawią się domy dla kotów w stylu zabudowy czasów Stalina. (…) Zaprojektowała je sztuczna inteligencja”.
Czytajcie więcej w PostPravda:
Tucker Carlson w rozmowie z Aleksandrem Duginem
„Wojna brytyjsko-rosyjska” w reżimowych mediach