[PostPravДa] O czym dziś dezinformują rosyjskie media?
Propagandowi dziennikarze piszą dziś w nagłówkach o tym, że Amerykanie są wściekli po przyznaniu pomocy Ukrainie. Oraz że ruski człowiek zdobywa mleko dla europejskich dzieci i matek, a na Zachodzie kłamią, że gwałci i kradnie klozety. Wreszcie że skazańcy skarżą się na rzekome tortury w Czarnym Delfinie a słynna jasnowidzka ujawnia: w Rosji będzie coraz lepiej i lepiej i lepiej.
Profesor Jędrzej Morawiecki z Uniwersytetu Wrocławskiego oraz jego codzienna propagandowa prasówka z Moskwy. Data: 21.04.2024, 788. dzień od inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku.
„Rada ostro skrytykowała decyzję Kongresu w sprawie pomocy dla Ukrainy. Deputowany Dubinskij: Ukraina dostanie ochłapy, pracując w interesie grup politycznych w USA”.
„Płacz Ukraino, dostałaś pieniądze. Amerykańska Izba Reprezentantów przegłosowała kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy wartości 61 mld dolarów. Pierwsze dostawy, według The Washington Post, mogą rozpocząć się za tydzień. (…) Dzieciom w szkołach na całym świecie będzie się opowiadać, że był taki kraj-Ukraina, który miał ogromny potencjał, ale zginął w obronie cudzych interesów, goniąc za marzeniem o koronkowych majtkach i UE”.
„Amerykanie są wściekli z powodu nowej pomocy dla Ukrainy. (…) <<Przestańcie wysyłać nasze pieniądze za granicę!>> – zażądał @reddragonstudios1”.
„Europa zapomniała, kto ją wyzwolił od nazizmu. Będziemy musieli jej o tym przypomnieć. (…) Bo to ludzie radzieccy przynieśli wolność Europie. (…) Ruska moralność zawsze odrzucała zemstę. Zamiast tego organizowaliśmy gorące posiłki dla niemieckich dzieci, których rodziców pokonaliśmy, szczepiliśmy je, zdobywaliśmy mleko dla niemowląt i rodzących niemieckich kobiet. A rodziły Niemki w naszych szpitalach wojskowych. Tak. Nasi dziadowie i pradziadowie przelewali krew i oddawali życie, by Europa miała swoje zielone trawniki, swoje jedzenie, rozrywkę, komfort. (…)
A jak tylko ruscy oswobodziciele odeszli z Niemiec, to zaczęto sączyć nam do uszu truciznę. O <<milionach zgwałconych Niemek>>, o <<niezliczonych skradzionych zestawach stołowych, dywanach i klozetach>>.
Teraz europejskie media zaczęły publikować dokładnie te same kłamstwa. Tym razem nie w związku z Niemcami, ale ze strefą Specoperacji. Znowu o <<masowych gwałtach>>, i o <<muszlach klozetowych jako trofeach>>, o wywożonym AGD. Nasi wrogowie nie zmienili swojej metodologii od wielu dziesięcioleci.
Tego im jednak mało. Weszli w nowy etap PR-owskiej kampanii – chcą całkowicie wymazać pamięć europejskiego społeczeństwa. Chcą wymazać wdzięczność za wolność, jaką przynieśliśmy im pewnego jasnego, słonecznego maja.
Żałośni stratedzy, przestępcy i ignoranci nie pojmują jednak, że pamięci o bohaterstwie naszych przodków wymazać nie sposób. Zmusimy ich, by nauczyli się tej lekcji historii na pamięć. (…)
A oto rada dla wszystkich politycznych mańkutów – wiedzcie, że my naprawdę potrafimy wam tę lekcję przypomnieć. Wiedzcie, że możemy ją powtórzyć!”.
Pozostałe wiadomości z kraju:
„Rosjanie zalewają centra wizowe wnioskami o Schengen”.
„W Buriacji mąż zastrzelił swoją śpiącą żonę, sołtyskę wsi Tunka”.
„<<Żyły pękają>>: więźniowie donoszą o torturach w obozie pracy dla dożywotnich skazańców <<Czarny Delfin>>. (…) Ponoć są oni regularnie poddawani karom fizycznym za najmniejsze uchybienia, w tym nie-wyrobienie normy produkcyjnej. Jedną z form tortur jest wymóg stania przez kilka godzin w pozycji <<jaskółki>>. (…) Można też na przykład zanurzyć skazanego w wodzie i jednocześnie do genitaliów podłączyć prąd elektryczny. Wszystko to, żeby wycofał skargę. Można też obić mu nogi pałkami. Żyły pękają, koń-czyny stają się jednym niebieskim krwiakiem. Potem opuchlizna schodzi, ale stopy nie mieszczą się w butach. A od pasa w górę taka osoba wygląda całkiem w porządku. (…) No ale czy powinniśmy ufać słowom, delikatnie mówiąc, nie najlepszych przedstawicieli rodu człowieczego?”.
„Korespondent wojenny Baraniec wzywa, by mówić bezlitosną prawdę o sytuacji na froncie. (…) Według niego zbyt powierzchowne stwierdzenia, że ukraińskie siły zbrojne nie mają już broni i że Ukraina już przegrała, mogą prowadzić do negatywnych rezultatów. (…) Podkreślił również, że NATO nadal dostarcza broń do Kijowa. <<To właśnie mnie martwi najbardziej. Ludziom i armii należy mówić prawdę, nawet jeśli jest ona bardzo nieprzyjemna>> – podsumował Wiktor Baraniec”.
„<<Los Kijowa został już przesądzony>>: jasnowidzka opowiedziała o punkcie zwrotnym Specoperacji. (…) Gwiazda <<Bitwy jasnowidzów>> Każetta Achmietżanowa zapewniła Moskiewskiego Komsomolca: <<Rosja wyzwoli ogromne terytoria. Kijów (…) powróci do domu. Do Rosji. (…) Oni będą jednak próbowali organizować ataki terrorystyczne w naszych głównych miastach. Musimy zwrócić szczególną uwagę na elektrownie i instalacje wodne. (…) Zobaczycie jednak, że w Rosji z każdym rokiem będzie coraz lepiej i lepiej>>”.