Ukraina i Stany Zjednoczone jednak podpisały dokument o współpracy gospodarczej. Umowa o minerałach w ostatnich miesiącach była tematem burzliwym i wiele razy złożenie sygnatur pod jej treścią było przesuwane to przez jedną, to przez drugą stronę. Jeszcze wczoraj porozumienie wisiało na włosku. – Dobrze, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński sprzeciwił się jej zapisom w Gabinecie Owalnym – mówi ekonomistka i ekspertka ds finansów oraz ryzyka biznesowego Ewa Zakowicz w rozmowie z PostPravda.Info. Kijów uniknął w ten sposób neokolonizacji, a USA zapewniły sobie dostęp do ogromnym zasobów kopalin i zysk, który powinien w ciągu 10 lat przynieść ogromne przychody dla Waszyngtonu.
Umowa o minerałach. Jakie zaszły w niej zmiany?
– W umowie z lutego 2025 roku, którą pierwotnie USA zaproponowały Ukrainie wiele było zapisów bardzo niekorzystnych dla Ukrainy, a także sprzecznych z jej konstytucją. Nie dziwie się, że prezydent Ukrainy nie mógł podpisać dokumentu w takiej formie. To, co ostatecznie znalazło się na stole to zupełnie inna umowa o minerałach – komentuje Ewa Zakowicz.
Najważniejsze punkty rozmowy:
- Co znajduje się w podpisanej umowie USA-Ukraina?
- Jakie zmiany zaszły w ostatecznej i pierwotnej wersji dokumentu?
- Czy umowa gospodarcza USA-Ukraina to sukces Kijowa, czy Waszyngtonu?
- Co zyska, a co straci Ukraina? Czy to rzeczywiście nowy kolonializm w wydaniu Donalda Trumpa?
- Gdzie i czy w umowie jest Europa?
- Jak na współpracy Ukrainy z USA wyjdzie Polska?
- Czy USA zmienią retorykę wobec Kremla i uznają Moskwę za agresora w wojnie z Ukrainą?
- Co na to wszystko Rosja?
- Bez gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy uda się zakończyć wojnę? Czy USA nadal będą chciały oddać część terytorium Ukrainy Putinowi?
Co dokładnie się zmieniło? Oto zestawienie.
Umowa o minerałach wersje | Obecna umowa o minerałach (podpisana 30 kwietnia 2025) | Propozycja z lutego 2025 (niedoszła) |
Kryterium | Obecna umowa (podpisana) | Wersja lutowa (odrzucona) |
Udział w zyskach | 50/50 między Ukrainą a USA | USA miały otrzymywać 100% dochodów z funduszu |
Prawa decyzyjne | Równe głosy obu stron (parytet) | USA miały pełną kontrolę nad decyzjami funduszu |
Własność zasobów | Ukraina zachowuje pełną własność surowców, infrastruktury i złóż | Ryzyko przekazania praktycznej kontroli nad eksploatacją Amerykanom |
Zakres umowy | Dotyczy wyłącznie nowych inwestycji i koncesji | Dotyczyła także istniejących projektów, co mogło generować dług dla Ukrainy |
Opodatkowanie | Dochody i składki do funduszu są zwolnione z podatków | Brak jasno określonych zasad podatkowych; ryzyko podwójnego opodatkowania |
Własność firm państwowych | Brak zmian – firmy takie jak Ukrnafta i Energoatom pozostają państwowe | Propozycja mogła wymuszać prywatyzację lub przekazanie udziałów |
Kontrola strategiczna | Ukraina samodzielnie decyduje, co i gdzie wydobywać | USA miały uzyskać wpływ na lokalizację i tempo wydobycia |
Transfer technologii | Zapisano gwarantowany transfer technologii i know-how | Brak gwarancji transferu wiedzy technologicznej |
Zabezpieczenie inwestycji | Kontrakty „take-or-pay” zabezpieczające przychody | Brak szczegółowych mechanizmów zabezpieczających stronę ukraińską |
Narracja polityczna | Partnerstwo dla wspólnego dobra, równość stron | Percepcja wymuszonego „oddania suwerenności za pomoc” |
Proces negocjacji | Wielomiesięczne rozmowy, kompromisy, udział kancelarii prawnej (Hogan Lovells) | Jednostronne ultimatum: „podpisz wszystko, albo wracaj do domu” |
Umowa o minerałach USA-Ukraina. Najważniejsze różnice:
- Pełna kontrola zamiast dominacji USA – obecna umowa daje Ukrainie równy
udział i niezależność decyzyjną, podczas gdy poprzednia propozycja zmierzała
do niemal kolonialnego modelu finansowania. - Brak pułapek zadłużeniowych – nowa wersja jasno mówi, że umowa dotyczy
wyłącznie przyszłych projektów, bez zobowiązań wobec już istniejących
inwestycji. - Zysk + transfer technologii – obecnie uwzględniono także rozwój przemysłowy
Ukrainy, a nie tylko eksploatację złóż.
Jak wyglądała poprzednia umowa o minerałach? Przypominamy nasze komentarze:
Czego konkretnie dotyczy umowa o minerałach? W dużej mierze chodzi o kopaliny, ogromne złoża surowców, w których posiadaniu jest Ukraina. Czytaj także: Złoża litu na Ukrainie. Oto strategiczne i prawdziwe cele Putina.

