Gościem Macieja Lisowskiego vel Kapitana Lisowskiego jest tym razem ekspert od ekonomii Paweł Jeżowski. Autorzy wideo bloga rozmawiają między innymi o obecnym stanie Sojuszu Północnoatlantyckiego, a także o reperkusjach, jakie na świecie i w samym USA może wywołać zamach na byłego prezydenta USA Donalda Trumpa.
Co działo się podczas ostatniego szczytu NATO w Waszyngtonie? – Po ostatnim spotkaniu członków Sojuszu, pojawia się wiele głosów, także w Partii Demokratycznej, według których obecny prezydent USA Joe Biden, powinien się wycofać z walki o reelekcje. Największą wpadką było pomylenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego z Putinem. To według niektórych świadczy po prostu o wieku i problemach z kojarzeniem Joe Bidena – komentuje Maciej Lisowski.
– Jak każdy szczyt NATO, tak i ten w Waszyngtonie, nie spodobał się Rosji. Niektórzy eksperci zastanawiają się, czy swoisty wyścig zbrojeń, który się być może właśnie rozpoczyna, nie doprowadzi do kolejnej zimnej wojny. Bez wątpienia, ktokolwiek by nie został prezydentem Stanów Zjednoczonych po listopadowych wyborach, to może się to skończyć dużym zwiększeniem nakładów na zbrojenia w krajach europejskich – mówi z kolei Paweł Jeżowski.
– Jeśli spojrzymy na budżety militarne choćby Polski, czy państw Bałtyckich, to widzimy, że finanse na zbrojenia systematycznie się zwiększają – dodaje ekspert od ekonomii.
Kolejnym z tematów, który poruszają rozmówcy wideo bloga Kapitana Lisowskiego jest zamach na Donalda Trumpa. – Jeszcze kilka dni temu, nie wyobrażałbym sobie, że w ogóle do próby zabójstwa może dojść. Trudno powiedzieć, jak ten zamach wpłynie na wyniki wyborów, bo przed nim byłbym skłonny powiedzieć, że większe szanse ma Trump. Teraz nie jestem przekonany, bo wiele wskazuje na to, że sytuacja Demokratów na tyle się skomplikowała, że najprawdopodobniej zmienią kandydata i Joe Biden nie będzie startował na kolejną kadencję – dodaje Paweł Jeżowski.
Czytaj więcej w PostPravda.Info:
Donald Trump i zabójstwa Putina. Śmierć jako ścieżka Kremla
USA obrażone na Wietnam. „Za wizytę Putina”
Kremlowskie media: Biden został wrobiony w debatę