Koniec ekshumacji w Puźnikach. Znaleziono ponad 40 ciał ofiar tzw. zbrodni wołyńskiej

W Puźnikach powoli kończą się prace ekshumacyjne ofiar tzw. zbrodni wołyńskiej w obwodzie tarnopolskim w Ukrainie. Pracujący na miejscu polscy eksperci odnaleźli wiele szkieletów w miejscu, w którym zaczęli kopać 24 kwietnia 2025 roku.

Pracy specjalistom z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego oraz IPN i Fundacji Wolność i Demokracja nie ułatwiała w ostatnim czasie pogoda w Ukrainie. Obfity deszcz sprawił, że przeznaczony na ekshumacje czas mocno się skurczył, ale mimo to w ziemi udało się odnaleźć szczątki ponad 40 osób.

Naprawdopodobniej to kości ludzi, którzy zostali zamordowani w lutym 1945 roku w nieistniejącej dziś już wsi Puźniki w dzisiejszym obwodzie tarnopolskim w Ukrainie. Używamy słowa najprawdopodobniej, bo bo to na razie wstępne wnioski. Aby być pewnym wyników trzeba będzie teraz przeprowadzić badania antropologiczne i genetyczne. Pobrane z ciał DNA będzie porównane z potencjalnymi potomkami ofiar.

ekshumacje
W takich warunkach musiały odbywać się wykopaliska. Miejsce prac ekshumacyjnych w Puźnikach w obwodzie tarnopolskim w Ukrainie, mat. Ministerstwa Kultury

Zobacz również: Czy Wołyń jest wyłącznie sprawą historyków? Odpowiedzialność jest bezwarunkowa [OPINIA]

Przewodniczący polsko-ukraińskiej grupy roboczej ds. dialogu historycznego minister Paweł Kowal nazwał ekshumacje w Puźnikach przełomem w relacjach Warszawy z Ukrainą. Ten etap prac w ziemi ma zakończyć się w nadchodzący weekend. Kolejne badania potrwają minimum do końca lata.

Komunikat dotyczący aktualnego stanu prac wydało także polskie Ministerstwo Kultury. Jak czytamy: znaleziono fragmenty szkieletów co najmniej 42 osób – kobiet, mężczyzn i dzieci. Po przeprowadzeniu analiz laboratoryjnych zostanie podana ostateczna liczba ofiar, ich płeć i wiek. Podczas prac zabezpieczone zostały także przedmioty osobiste, m.in. guziki, fragmenty różańców, medaliki.

Zgodnie z wolą rodzin, po przeprowadzeniu prac badawczych, szczątki ofiar zostaną pochowane na cmentarzu w Puźnikach.

Elementy prywatnych rzeczy znalezione w masowej mogile w Puźnikach w obwodzie tarnopolskim. Mat. Ministerstwa Kultury.
Elementy prywatnych rzeczy znalezione w masowej mogile w Puźnikach w obwodzie tarnopolskim. Mat. Ministerstwa Kultury.
Prace trwały do późnych godzin wieczornych, aby zdąrzyć na czas i trafić w okienko pogodowe. Miejsce prac ekshumacyjnych w Puźnikach w obwodzie tarnopolskim w Ukrainie, mat. Ministerstwa Kultury
Prace trwały do późnych godzin wieczornych, aby zdąrzyć na czas i trafić w okienko pogodowe. Miejsce prac ekshumacyjnych w Puźnikach w obwodzie tarnopolskim w Ukrainie, mat. Ministerstwa Kultury

Czytaj także: Komunikat dotyczący zakończenia podejmowania szczątków w dawnej wsi Puźniki w obwodzie tarnopolskim

Szacuje się, że w wyniki tragicznych wydarzeń w Puźnikach z 1945 roku mogło zginąć nawet blisko 100 osób. Trwające ekshumacje to efekt nacisku polskiego rządu na Kijów. Kilka miesięcy temu Warszawa zagroziła, że sprzeciwi się drodze Ukrainy do UE, jeśli kwestia Wołynia nie zostanie należycie wyjaśniona.

Pod znakiem zapytania stoją prace ekshumacyjne w Ugłach, w obwodzie równieńskim, dawnym województwie wołyńskim, gdzie o pozwolenie na poszukiwania starała się Polka Karolina Romanowska. Sprawie towarzyszy kilka znaczących problemów. Sama Romanowska twierdzi, że nie ma wsparcia ze strony polskich władz, w tym ze strony IPN.

Jak jednak udało nam się również ustalić, innymi przeszkodami stojącymi na drodze do ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej w Ugłach jest brak materiału porównawczego u współczesnych potomków zamordowanych tam ludzi, brak konkretnej identyfikacji ofiar, a więc i możliwości ustalenia ich tożsamości oraz być może najważniejsza kwestia – brak pewności co do miejsca złożenia ciał.

Dziś symboliczny pomnik w Ugłach znajduje się pomiędzy dwoma drzewami, na środku pola, ale nie udało się dotychczas potwierdzić, że to konkretne miejsce pochówku. Typowane są jeszcze inne punkty. Mieszkańcy Ugieł w rozmowie z PostPravda.Info i Onet.pl twierdzili, że w tym miejscu, gdzie stoi dziś tablica i krzyż mogą być pochowani inni ludzie, być może Niemcy zabici tu w czasie II wojny światowej.

W tym tygodniu

SimRus – Symulator Ruskiego Miru

SimRus - Symulator Ruskiego Miru, czyli jak wygląda życie w Rosji. Tekst stworzony na podstawie prawdziwych historii.

SPROSTOWANIE RED. NACZELNEGO POSTPRAVDA.INFO DOT. KARABINKÓW GROT

19 września 2024 roku w PostPravda.Info ukazał się materiał...

Musk kupił Twittera z pomocą funduszu 8VC, który zatrudnia synów rosyjskich oligarchów

Sąd w Kalifornii nakazał firmie X ujawnić dane swoich inwestorów. Wśród nich znalazł się fundusz 8VC, który obecnie zatrudnia synów rosyjskich oligarchów.

Partia Umarłych przeciwko putinowskiej Rosji

Partia Umarłych rozpoczęła swą działalność jako projekt artystyczny i polityczny w 2017 roku w Petersburgu i stała się znana ze swoich akcji, występów i innych wydarzeń w Rosji. Władze Kremla uznały ją za zagrożenie i zaczęły prześladować jej członków. Wielu działaczy partii zostało zmuszonych do emigracji i obecnie organizują podobne akcje na całym świecie.

Ukraińscy żołnierze szukają zemsty na siłach Putina w Kursku

Ukraińcy szukają zemsty na swój sposób i chcą napierać na terytorium wroga - relacjonuje z Ukrainy Askold Krushelnycky.

Jak zginął Andrij Portnow? Wypadki chodzą po ludziach, czy to działania ukraińskiego wywiadu?

Andrij Portnow, współpracownik Wiktora Janukowycza, byłego prezydenta Ukrainy, który uciekł z kraju podczas rewolucji na Majdanie w 2014, został zastrzelony w Madrycie 21 maja 2025 roku.

Zło – pojęcie ocenne czy rzeczywistość? Przepaść między świadkami wojny a obserwatorami z oddali [SŁOWNIK WOJNY]

Zwykły człowiek postrzega jako zło wszystko to, co wyrządza mu krzywdę lub jest sprzeczne z jego przekonaniami etycznymi i religijnymi. Na tej podstawie badacze często dochodzą do wniosku, że zło to pojęcie ocenne, a zatem powinno zostać wykluczone z obiektywnej analizy procesów społecznych. Jednak z wybuchem wojny Ukraińcy na własnej skórze przekonali się, że kwestia zła nie jest abstrakcyjna, lecz egzystencjalna – wiąże się z ich prawem do życia.

Powstanie archaiczności: dlaczego ludzie wybierają dyktaturę?

Dzięki technologiom informacyjnym powstała globalna przestrzeń komunikacji. Obecnie świat znajduje się w stanie przejściowym na drodze ku nowemu społeczeństwu informacyjnemu, w którym konflikty o władzę nad terytoriami powinny stracić sens. Właśnie w tym okresie przejściowym rozpoczyna się powstanie archaiczności przeciwko nowoczesności.

Dzień Zwycięstwa: Putin i Hitler mają ze sobą wiele wspólnego. Obaj uwierzyli w mity

Gdy Władimir Putin przeglądał swoje wojska podczas moskiewskiej parady z okazji Dnia Zwycięstwa, w powietrzu unosiło się więcej niż jedno ironiczne przesłanie. Poza groźbą ukraińskich ataków dronów nad Moskwą było też niebezpieczeństwo ujawnienia światu, że rosyjska potęga militarna jest mirażem.

Kobieta i wojna. Historia Kati, czyli historie, zebrane przez Annę Yovkę

"Kobieta i wojna". Jak oczami ukraińskich kobiet wyglądał 24 lugego 2022 roku? Gdzie i w jaki sposób uciekały? Ich wyjazdom z kraju towarzyszył strach nie tylko przed samą wojną i rakietami, ale także o los ich dzieci, przyszłość małżeństw, ryzyko bezrobocia, braku pieniędzy i dachu nad głową. Ich podróży towarzyszyły cudy, nagłe zwroty akcji.

Cyrk na 9 maja w Rosji. W 80-lecie zakończenia II wojny światowej kłótnia o to, kto ją wygrał

Zbliżają się rosyjskie obchody 9 maja, czyli tzw. Dnia Zwycięstwa w Moskwie. Trwa też nieformalny wyścig, kto bardziej pokonał Niemców w 1945 roku.

Uparty nieboszczyk, czyli dlaczego Moskwa nie zdoła zniszczyć Erzjan? [ESEJ]

Historia Erzjan składa się z pytań, na które odpowiedzi mogą zburzyć „Historię Państwa Rosyjskiego”. Dlatego właśnie moskiewscy „historycy” pieczołowicie zasypywali historię Erzjan swoją mistyczno-przerażającą bajkową tandetą.

Umowa o minerałach między Ukrainą a USA podpisana. Analizujemy zmiany zapisów

Kijów uniknął w ten sposób neokolonizacji, a USA zapewniły sobie dostęp do ogromnym zasobów kopalin i zysk, który powinien w ciągu 10 lat przynieść ogromne przychody dla Waszyngtonu. Umowa o minerałach podpisana 30 kwietnia 2025 roku.

Powiązate tematy