Pomoc z Dolnego Śląska dotarła do Donbasu. To sprzęt dla wojska wart 250 tysięcy złotych

400 masek przeciwgazowych i 1087 filtrów do nich dostarczyły organizacje pozarządowe i władze województwa dolnośląskiego w rejony walk na wschodzie Ukrainy. Sprzęt przekazany Fundacji Przyszłość dla Ukrainy UA Future przez Wojewodę Dolnośląskiego Macieja Awiżenia trafił do żołnierzy ukraińskich pod Łymaniem, Czasiw Jarem, Pokrowskiem, Wowczańskiem, a także do polskich medyków bojowych.

– Maski możemy stosować np. podczas szturmów na nasze okopy. Rosjanie często strzelają do nas z miotaczy moździerzowych, ale zamiast zwykłych granatów umieszczają w nich np. gaz łzawiący. To zmusza nas do wyjścia z ukrycia i bez ochrony na oczy i drogi oddechowe stajemy się łatwym celem – opisuje Borys z Zaporoża, który służy w Torecku w 53. Brygadzie Sił Zbrojnych Ukrainy.

Pomoc z Dolnego Śląska dotarła do Donbasu. To sprzęt dla wojska wart 250 tysięcy złotych

– 50 masek, które otrzymaliśmy rozdamy różnym jednostkom – mówi Damian Duda, polski medyk wojenny i prezes Fundacji „W Międzyczasie”. – Dostanie jest 10. Brygada, 12. Czy 56. Mariupolska. Także nasz zespół medyczny będzie bezpieczniejszy – podsumowuje Duda.

Zestaw maska przeciwgazowa oraz jednorazowy filtr podarowane przez Wojewodę Dolnośląskiego na pomoc dla ukraińskich wojskowych
Zestawy maska przeciwgazowa oraz jednorazowy filtr podarowane przez Wojewodę Dolnośląskiego Macieja Awiżenia jako pomoc dla ukraińskich wojskowych.

400 masek za 250 tysięcy złotych

Ponad 400 masek przeciwgazowych i dokładnie 1087 filtrów do nich, przekazanych wrocławskiej Fundacji Przyszłość dla Ukrainy UA Future przez Pana Wojewodę Dolnośląskiego Macieja Awiżenia zostało rozdysponowane w ciągu ostatnich trzech miesięcy bezpośrednio do żołnierzy i dowódców wielu jednostek walczących na Donbasie na wschodzie Ukrainy.

– Rozdzielaliśmy według potrzeb. Żołnierze jednej kompanii 93. Brygady wzięli 4 maski, dwie jednostki sił specjalnych po 12 sztuk, 30. Brygada spod Bachmutu dostała więcej – 25 sztuk, bo to spora jednostka. Od półtora roku broni pozycji np. w pobliżu Berchiwki. W pierwszych dniach ataku na Njiu-Jork maski i filtry od razu przydały się wycofującym się żołnierzom ukraińskim, bo oberwała tamtejsza przetwórnia kokso-chemiczna. W tym trującym dymie trudno było wyprowadzać jednostki – opisuje Piotr Kaszuwara, prezes i wolontariusz Fundacji UA Future.

Maski gazowe i filtry otrzymali także żołnierze SZU spod Łymania, Donbas.
Maski gazowe i filtry otrzymali także żołnierze SZU spod Łymania

– Cieszymy się, że mogliśmy po raz kolejny pomóc bezpośrednio żołnierzom. Można chyba zaryzykować stwierdzenie, że wspólnymi siłami, razem z naszymi Partnerami, uratowaliśmy życie kilkuset osobom i wyposażyliśmy niemałą część frontu – dodaje Jacek Cielecki, wiceprezes UA Future. – Maski trafiły podczas kilkumiesięcznej misji naszej Fundacji UA Future do wspomnianej już 30., 31., 56., 53., 128., 92., 93., 95. I wielu innych jednostek ukraińskiej armii oraz do cywili mieszkających np. w Kramatorsku na Donbasie.

– Tak to dopasowaliśmy w wyliczeniach, że do każdej maski mniej więcej wychodziło po 3 filtry. Jeden taki filtr jest w stanie chronić drogi oddechowe przez 10 godzin. Maski i filtry zostały zdjęte z ewidencji wojskowych, dlatego nigdy więcej nie zostałyby użyte przez naszą armię. Mogły być więc zutylizowane lub przekazane. Wybraliśmy tę drugą opcję – mówi Wojewoda Dolnośląski Maciej Awiżeń.

Na zdj. (po prawej) Wojewoda Dolnoslaski Maciej Awiżeń i (po lewej) Jacek Cielecki z Fundacji UA Future - przekazanie darów na Donbas.
Na zdj. (po prawej) Wojewoda Dolnoslaski Maciej Awiżeń i (po lewej) Jacek Cielecki z Fundacji UA Future – przekazanie darów na Donbas.

Komu pomagają maski i filtry z Dolnego Śląska?

– Kiedy Rosjanie ruszyli na Wowczańsk to wszystko się na nas po prostu sypało. Kurz, pył, jakaś płonąca chemia, benzyna. Biegniesz, nad tobą samoloty, helikoptery. Jak w filmie. Oczy ci łzawią, nic nie widzisz. Brakuje ci tchu. Pamiętam, jak przy odpieraniu jednego z rosyjskich ataków wpadliśmy w taką dziurę w ziemi i po prostu kasłaliśmy od czegoś. Nie byliśmy w stanie biec dalej. Te maski pomogą nam ratować swoje życie. Dziękujemy Polsce i Polakom za wsparcie – mówi Jan, żołnierz 3. Pułku Sił Specjalnych. Do wojska zaciągnął się w lutym 2022 roku. Wcześniej trochę pracował w Polsce. Jego żona, ciotka i teściowa na początku pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę mieszkały we Wrocławiu, a później niedaleko Kłodzka. Jan z żoną w wakacje 2021 roku pracowali tam w jednym z gospodarstw agroturystycznych. Później przyszła wojna.

Żołnierze z jednostki sił specjalnych otrzymali maski i filtry przeciwgazowe, a także niezbędną medycynę pola walki od Fundacji Przyszłość dla Ukrainy UA Future
Żołnierze z jednostki sił specjalnych otrzymali maski i filtry przeciwgazowe, a także niezbędną medycynę pola walki od Fundacji Przyszłość dla Ukrainy UA Future.

Szacowana wartość pochodzącej z Dolnego Śląska pomocy dostarczonej bezpośrednio na front wschodni w Ukrainie to ok. 250.000 złotych. Dodatkowo we współpracy z Francją do szpitali frontowych i medyków wojennych dostarczona została pomoc medyczna o wartości około 200.000 złotych.

– Działamy z UA Future wspólnie od blisko dwóch lat. Pomagamy głównie lekarzom. Tym razem Piotr dostarczył wyposażenie dla nowego punktu stabilizacyjnego, jaki powstał niedaleko Czasiw Jaru. Poprzedni trzeba było zostawić, bo Rosjanie posunęli się do przodu. Ratownicy 56. Brygady zostali więc z niczym. Tym bardziej cieszy, że jednym z pracujących tam chirurgów jest Francuz – opowiada Denis Roy, pilot z Marsylii, szef Fundacji Ciel Solidaire.

– Maski, sprzęt medyczny, cały gabinet stomatologiczny, a nawet dwa, ubrania, jedzenie dla zwierząt, 20 ton żywności we współpracy z amerykańską organizacją Samaritan’s Purse i ukraińską Source of Unity trafiło do uchodźców wewnętrznych w Zaporożu i do miast takich jak Orichiw czy Hulajpole, a także do domu dziecka i samotnej matki pod Charkowem – opisuje wolontariusz UA Future.

– Wiele osób dowoziło mi dary z Polski i innych krajów, a ja wiozłem je z Kijowa, czy ze Lwowa dalej. Tak pomogła nam np. Fundacja Team Kraków i Agnieszka Szyluk. Podrzucili całego busa zup w puszkach, napojów energetycznych czy sprzętu rehabilitacyjnego, który zawiozłem m.in. do Szpitala Psychiatrycznego niedaleko frontu. Leżą tam czasem żołnierze z takimi urazami mózgu, że zachowują się jak dzieci. Dlatego dostali też maskotki. Misie, żyrafy, rekiny, pluszaki, które pomaga nam wozić DKV Mobiity – opowiada Kaszuwara.

Medycy wojskowi ze szpitala polowego pod Czasiw Jarem otrzymali lekarstwa, bandaże hemostatyczne oraz maski wraz z filtrami dla żołnierzy z pierwszych linii frontu. Fot. w Drużkiwce, lipiec 2024
Medycy wojskowi ze szpitala polowego pod Czasiw Jarem otrzymali lekarstwa, bandaże hemostatyczne oraz maski wraz z filtrami dla żołnierzy z pierwszych linii frontu. Fot. w Drużkiwce, lipiec 2024

KIM SĄ WOLONTARIUSZE Z UA FUTURE?

Fundacja Przyszłość dla Ukrainy UA Future działa od 2022 roku. Zajmuje się pomocą ludziom na froncie i w strefach walk, a także w obszarach przyfrontowych. Polska Fundacja jest pomysłodawcą akcji „Prezenty Zamiast Bomb – Święty Mikołaj w Drodze”, podczas której wolontariusze rozdają kilka tysięcy prezentów dzieciom żyjących w rejonach wojny.

– Dzięki nieustannej pracy w Donbasie czy pod Zaporożem, Charkowem oraz Chersoniem, dokładnie wiemy, w której wiosce są dzieci, w jakiej piwnicy możemy je znaleźć. Przed Mikołajem rodzicie dziecka nie schowają, a przed policją albo wojskiem już tak. Z prezentami byliśmy m.in.  w Awdijiwce, w Bachmucie, czy w wioskach pod Borową, Pidłymaniem, Łymaniem, a także w Antonówce pod Chersoniem – wspomina polski wolontariusz ostatnie dwa lata wojny.

Z żołnierzem Straży Granicznej Zemsta, która walczy m.in. w Lesie Sriebriańskim w Donbasie. Donbas, 2024.
Z żołnierzem Straży Granicznej Zemsta, która walczy m.in. w Lesie Sriebriańskim w Donbasie. Donbas, 2024.

PREZENTY ZAMIAST BOMB – COROCZNA AKCJA POLAKÓW

W tym roku Fundacja UA Future także będzie jechać z prezentami do dzieci na froncie w Ukrainie. Jeśli chcecie stworzyć własną Fabrykę Świętego Mikołaja w Firmie, Szkole, Przedszkolu, Organizacji, Urzędzie bądź Redakcji – piszcie do nas na maila: contact@uafuture-pl.org.

Zbierajcie prezenty już teraz i pomóżcie nam zapakować reniferobusa Fundacji UA Future na Święta w tym roku! Rok temu zebraliśmy 1300 prezentów w Warszawie, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, a także w Radomsku. Kto dołączy i z iloma podarunkami dla dzieci pojedziemy?

Pobijmy razem rekord!

Fundację UA Future można wesprzeć poprzez zaufane i zweryfikowane serwisy Zrzutka.pl oraz Patronite.pl.

Opony podarowane żołnierzom od razu ruszyły do akcji
Opony podarowane żołnierzom od razu ruszyły do akcji.

W tym tygodniu

SimRus – Symulator Ruskiego Miru

SimRus - Symulator Ruskiego Miru, czyli jak wygląda życie w Rosji. Tekst stworzony na podstawie prawdziwych historii.

SPROSTOWANIE RED. NACZELNEGO POSTPRAVDA.INFO DOT. KARABINKÓW GROT

19 września 2024 roku w PostPravda.Info ukazał się materiał...

Musk kupił Twittera z pomocą funduszu 8VC, który zatrudnia synów rosyjskich oligarchów

Sąd w Kalifornii nakazał firmie X ujawnić dane swoich inwestorów. Wśród nich znalazł się fundusz 8VC, który obecnie zatrudnia synów rosyjskich oligarchów.

Partia Umarłych przeciwko putinowskiej Rosji

Partia Umarłych rozpoczęła swą działalność jako projekt artystyczny i polityczny w 2017 roku w Petersburgu i stała się znana ze swoich akcji, występów i innych wydarzeń w Rosji. Władze Kremla uznały ją za zagrożenie i zaczęły prześladować jej członków. Wielu działaczy partii zostało zmuszonych do emigracji i obecnie organizują podobne akcje na całym świecie.

Ukraińscy żołnierze szukają zemsty na siłach Putina w Kursku

Ukraińcy szukają zemsty na swój sposób i chcą napierać na terytorium wroga - relacjonuje z Ukrainy Askold Krushelnycky.

Dzień Zwycięstwa: Putin i Hitler mają ze sobą wiele wspólnego. Obaj uwierzyli w mity

Gdy Władimir Putin przeglądał swoje wojska podczas moskiewskiej parady z okazji Dnia Zwycięstwa, w powietrzu unosiło się więcej niż jedno ironiczne przesłanie. Poza groźbą ukraińskich ataków dronów nad Moskwą było też niebezpieczeństwo ujawnienia światu, że rosyjska potęga militarna jest mirażem.

Kobieta i wojna. Historia Kati, czyli historie, zebrane przez Annę Yovkę

"Kobieta i wojna". Jak oczami ukraińskich kobiet wyglądał 24 lugego 2022 roku? Gdzie i w jaki sposób uciekały? Ich wyjazdom z kraju towarzyszył strach nie tylko przed samą wojną i rakietami, ale także o los ich dzieci, przyszłość małżeństw, ryzyko bezrobocia, braku pieniędzy i dachu nad głową. Ich podróży towarzyszyły cudy, nagłe zwroty akcji.

Koniec ekshumacji w Puźnikach. Znaleziono ponad 40 ciał ofiar tzw. zbrodni wołyńskiej

W Puźnikach powoli kończą się prace ekshumacyjne ofiar tzw. zbrodni wołyńskiej w obwodzie tarnopolskim w Ukrainie. Pracujący na miejscu polscy eksperci odnaleźli wiele szkieletów w miejscu, w którym zaczęli kopać 24 kwietnia 2025 roku.

Cyrk na 9 maja w Rosji. W 80-lecie zakończenia II wojny światowej kłótnia o to, kto ją wygrał

Zbliżają się rosyjskie obchody 9 maja, czyli tzw. Dnia Zwycięstwa w Moskwie. Trwa też nieformalny wyścig, kto bardziej pokonał Niemców w 1945 roku.

Uparty nieboszczyk, czyli dlaczego Moskwa nie zdoła zniszczyć Erzjan? [ESEJ]

Historia Erzjan składa się z pytań, na które odpowiedzi mogą zburzyć „Historię Państwa Rosyjskiego”. Dlatego właśnie moskiewscy „historycy” pieczołowicie zasypywali historię Erzjan swoją mistyczno-przerażającą bajkową tandetą.

Umowa o minerałach między Ukrainą a USA podpisana. Analizujemy zmiany zapisów

Kijów uniknął w ten sposób neokolonizacji, a USA zapewniły sobie dostęp do ogromnym zasobów kopalin i zysk, który powinien w ciągu 10 lat przynieść ogromne przychody dla Waszyngtonu. Umowa o minerałach podpisana 30 kwietnia 2025 roku.

Kto w Rosji zarabia miliardy na wojnie? Absolwenci Harvardu pomagają Moskwie omijać sankcje

Kto skorzystał na wojnie w Ukrainie? W Rosji powstał cały nowy system omijający sankcje i restrykcje.

Anatolij Kaszpirowski, komunista Jegor Ligaczow, KGB i fake newsy wokół hipnotyzera. Obalamy jeden z największych mitów

Minęło zaledwie trzydzieści lat od upadku Związku Radzieckiego, a przeszłość już zaczęła być mitologizowana. Fałszywe mity nie zawsze są owocem złośliwej wrogiej propagandy. Czasami powstają spontanicznie – nawet w społeczności naukowej – a następnie zaczynają krążyć w publikacjach naukowych. Na przykładzie powstałego w polskich mediach mitu, jakoby Jegor Ligaczow patronował Anatolijowi Kaspirowskiemu, Nikołaj Karpicki wyjaśnia, dlaczego naukowcy nie obalają takich mitów.

Powiązate tematy