Karolina Romanowska, szefowa Stowarzyszenia pojednanie polsko-ukraińskie i pierwsza w historii osoba prywatna, która wystąpiła o ekshumacje m.in. członków swojej rodziny, zamordowanej w 1943 roku na Wołyniu szczerze o ostatnich słowach szefa ukraińskiego MSZ o nieblokowaniu tego procesu.
Co na temat ekshumacji na Wołyniu uważają współcześni ukraińscy nacjonaliści? Jak do poszukiwań, które mogą zacząć się w 2025 r., odnoszą się sami mieszkańcy Wołynia? Dlaczego polski IPN uważa, że pozwolenie Karolina Romanowska na prace poszukiwawcze w Ugłach pod Sarnami nic nie da?