Wielkanoc w Ukrainie. Tradycje nie tylko chrześcijańskie, ale też słowiańskie się tu mieszają do dziś

W tym roku, mimo różnych kalendarzy kościelnych, wszyscy chrześcijanie obchodzą Wielkanoc w tym samym czasie – 20 kwietnia. Zdarza się to rzadko – raz na trzy, cztery lata. Na Ukrainie Wielkanoc jest najważniejszym świętem dla prawosławnych i grekokatolików – opisuje Olena Chebaniuk, badaczka obyczajów ludowych, pracownik Instytutu Historii Sztuki, Folkloru i Etnologii im. Rylsky NAS Ukrainy.

Dzień równonocy wiosennej – kalendarzowego początku wiosny i nowego roku rolniczego – nasi słowiańscy przodkowie nazywali Wielkim Dniem lub Wielkanocą – czytamy w artykule, który opublikowało BBC. Do święta Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, którego chrześcijańska nazwa brzmi Wielkanoc, na przestrzeni wieków dodawano wiele starożytnych zwyczajów, rytuałów, wierzeń i znaków. Niektóre z nich znane są niemal każdemu w Ukrainie, czy w Polsce, ale jest też wiele, o których prawdziwym pochodzeniu wie niewiele osób.

Siła ognia

Jednen z przesądów głosi, że Wielkanoc obchodzona jest przez cały wszechświat. To dzień, gdy granica między światami znika, a wszystkie byty niebieskie i podziemne świętują razem z żywymi ludźmi. Zmarli przodkowie przybywają na ziemię i pozostają tu przez dwa tygodnie. Dusza zmarłego z kolei udaje się prosto do nieba na Wielkanoc.

Inne wierzenie dotyczy mocy ognia. Dawniej wierzono, że w wigilię Wielkanocy szaleją złe duchy, a czarownice, wróżbici, astrologowie i czarownicy „budzą się”.

Czytaj także: Boże Narodzenie na froncie. Sasza pojechał do domu i wszyscy mu zazdroszczą [PAMIĘTNIK WOJENNY]

Aby się przed nimi uchronić, wieczorem w Wielką Sobotę rozpalano ogień w pobliżu kościoła. Dawno temu każda rodzina we wschodniej Europie wydzielała odpowiednią ilość drewna na wspólne ognisko. Stare koła, zniszczone buty i wszelkiego rodzaju rupiecie palono na ognisku, aby „stare choroby i kłopoty poszły z dymem”. Jest to znak, że taki ogień chroni przed złymi mocami oraz oczyszcza duszę i ciało.

Tradycja tzw. światełek wielkanocnych jest rozpowszechniona na terenie całej Ukrainy.

W regionach zachodnich w soboty zapala się lampy na grobach zmarłych krewnych na cmentarzach, często zlokalizowanych w pobliżu kościołów. W obwodzie połtawskim, w rejonie Łochwycza, niedaleko Kotelwy, powstawały „bańki” – osobliwe lampiony, które napełniano naftą i ustawiano w pobliżu domów, przy drodze do cerkwi oraz mocowano do ogrodzenia cerkwi.

Dzwony i życzenia

Od Wielkiego Piątku dzwony kościelne milczą. Dawno, dawno temu złe duchy odpędzano hałasem domowej roboty grzechotek, uderzaniem, pukaniem i nitowaniem. Od tamtej pory przetrwało przysłowie: „Bóg jest w dzwonie, a diabeł w nicie”.

Powszechnie uważa się, że tej nocy wszystkie czarownice zbierają się w kościele. Kiedy ksiądz zamyka kościół, musi uważać, aby czarownice się w nim nie ukryły, nie chwyciły za zamek kościelny ani za szatę księdza. Gdy tylko rozlegnie się pierwszy dźwięk dzwonu, oznajmiający zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, złe duchy uciekają.

Podczas obchodów Wielkanocy każdemu wypada zadzwonić dzwonkiem przynajmniej kilka razy. Co to znaczy? Dźwięk dzwonu kościelnego oczyszcza z grzechów, a wprawienie go w ruch sprawia, że zapewniamy sobie zdrowie i szczęście na cały rok aż do następnych Świąt Wielkanocnych.

Dawni mieszkańcy słowiańskich ziem wierzyli również, że podczas Wielkanocy można zobaczyć wschód słońca, który mieni się różnymi kolorami, wznosząc się nad horyzontem z radości Bożego Zmartwychwstania.

W momencie, gdy ksiądz po raz pierwszy wypowiada słowa: „Chrystus zmartwychwstał!”, zaleca się, aby wypowiedzieć życzenie, które na pewno się spełni.

Konsekracja Wielkanocna

W poranek Niedzieli Wielkanocnej, po uroczystym nabożeństwie, ksiądz święci koszyczki wielkanocne przyniesione do kościoła, zawierające pisanki, jajka wielkanocne i jedzenie. W koszyku wielkanocnym znajduje się również kiełbasa, smalec, chleb, butelka wody, masło, ser, chrzan, sól i nóż do krojenia ciasta wielkanocnego.

Uważa się, że wszystko, co zostanie poświęcone w czasie Wielkanocy, nabiera niezwykłej mocy. Ludzie dawniej wierzyli na przykład, że hawtowana serwetka, którą przykrywa się święconkę, może rozpędzać chmury gradowe i uzdrawiać przeklęte niemowlęta.

Uważa się, że świeca wielkanocna, którą poświęcano przez siedem kolejnych lat, ma właściwości odstraszające pioruny i zapobiegające przedostawaniu się ognia do domu. Powrót z kościoła jako pierwszy jest uważany za dobry znak – dzięki temu będziesz „pierwszy” we wszystkim przez cały rok.

Po wejściu do domu zalecano obmycie się wodą, w której umieszczano poświęcone jajko wielkanocne – wierzono, że zapewni to zdrowie i urodę na cały rok.

wielkanoc, easter
Ukraińskie tradycyjne pisanki na Wielkanoc, mat. PostPravda.Info

Duża rodzina przy stole

Zgodnie z powszechnym przekonaniem, w czasie Wielkanocy rodzina powinna zebrać się przy świątecznym stole, aby przez cały rok panowała pomyślność i dobrobyt.

Zwyczaj dzielenia się jednym wielkanocnym bochenkiem i jedną pisanką pomiędzy członków rodziny nawiązuje do starożytnej wiary w przydzielanie każdemu jego „części” wspólnego rodzinnego dobrobytu, w obdarowywanie szczęściem, majątkiem i talentem.

Istnieje też pewien ważny symbol: im większa liczba krewnych zgromadzi się przy wielkanocnym stole, tym lepszy będzie ten rok dla całej rodziny. Wierzono, że każdy, kto odwiedził ich dom w Święto Zmartwychwstania, będzie miał szczęście przez cały rok oraz odniesie sukces i zysk we wszystkim.

Tradycja, zgodnie z którą cała rodzina spotyka się w domu rodziców w czasie Wielkanocy, przetrwała do dziś.

Przy wielkanocnym stole ludzie „kończą post” zajadając się jajkami wielkanocnymi i ciastami przyniesionymi z kościoła. A tym, którzy mają ból zęba, radzimy, aby najpierw ugryźli poświęcony chrzan.

Skorupek poświęconych jaj nie wyrzucano, lecz palono w piecu, mówiąc: „Oddajemy je z dymem Bogu”. Albo zakopywano je na polu „przed wszelkim złem”, albo „wynoszono do wody”, czyli wrzucano do rzeki.

Uważa się, że dwudziestego piątego dnia po Wielkanocy skorupki poświęconych pisanek dotrą do Rachmanów – przodków, których imiona nie zachowały się w pamięci przodków. Nie znają oni miary czasu, dlatego dowiedzą się o Wielkanocy i będą obchodzić Rahman Easter, Wielkanoc zmarłych, jak wierzono w starożytności.

wielkanoc, easter
Grafika przedstawiająca Słowianki świętujące Wielkanoc nad rzeką. Mat. wyg. z AI, PostPravda.Info

Hałówki, orelki i wieże

Po obiedzie cała społeczność danej miejscowości zbierała się w kościele. Tutaj młodzież przez tydzień bawiła się, chłopcy i dziewczęta huśtali się na orelkach – dużych huśtawkach. W starożytności wierzono, że w ten sposób człowiek oczyszcza się z wszelkich grzechów za pomocą powietrza.

„Hałówki, orelki i ‘wieże’” – to elementy tradycyjnych ukraińskich wiosennych obrzędowych zabaw, pieśni i gier, które zazwyczaj odbywały się w okresie Wielkanocy lub w dniach po niej. Mają one przedchrześcijańskie korzenie, ale z czasem stały się częścią obchodów chrześcijańskich świąt. Oto krótkie wyjaśnienie każdego z terminów:

Obok orelków chłopcy walczyli jajkami wielkanocnymi „na śmierć”. Ten, kto rozbił jajko swojego przeciwnika, zabierał je dla siebie. Bawili się w „toczenie jajka”: na zmianę toczyli jajka ze zbocza góry tak, aby trafiły w jajko ich kolegi. Turyści turlali także jajka po ziemi, a wygrywał ten, czyje jajko potoczyło się najdalej.

W zachodnich regionach Ukrainy do dziś zachował się zwyczaj organizowania w pobliżu świątyni tańców i zabaw z pieśniami. Nazywa się je gajami, ponieważ w starożytności tego typu rozrywki odbywały się w świętych gajach.

Na zakończenie zabawy hałówka chłopcy tworzyli „wieżę”. Kilkunastu chłopców stawało swobie na wzajem na ramionach, tak by tylko jeden znalazł się na szczycie tej piramidy. „Wieża” musi otaczać kościół i nie może się zawalić.

wielkanoc, ester
Grafika wygenerowana przez AI. Mat. PostPravda.Info

Hałówki

Hałówki (czasem też nazywane „wiosennymi pieśniami”) – to obrzędowe pieśni śpiewane przez młodzież i dzieci wiosną, szczególnie podczas świąt wielkanocnych. Śpiewa się je na zewnątrz (w „gajach” – stąd nazwa) w towarzystwie tańców, zabaw i chodzenia w kółku. Hałówki mają żartobliwy, zabawowy lub rytualny charakter i symbolizują nadejście wiosny, przebudzenie natury.

W starożytności, według badaczy, taka konstrukcja z ludzkich ciał symbolizowała jedność wszechświata i była związana z kultem słońca, którego uosobieniem był chłopiec na szczycie „wieży”.

Od południa pierwszego dnia Świąt Wielkanocnych odwiedzani są krewni, rodzice chrzestni, sąsiedzi, osoby starsze, chore i niedołężne. Dzieci przychodzą do nich, aby „ochrzcić” – złożyć życzenia z okazji Zmartwychwstania Chrystusa, wykrzykując „Chrystus Zmartwychwstał!”. Odpowiedano im: „Prawdziwie zmartwychwstał!” i częstowano się wielkanocnymi jajkami i dawno sobie prezenty.

Orelki

Orelki – to tradycyjne huśtawki, które ustawiano wiosną, zwykle na wiejskich placach lub podwórkach. Młodzież i dzieci huśtały się na nich podczas wielkanocnych świąt. Huśtanie miało symboliczne znaczenie – wznoszenie się ku niebu, ku słońcu, połączenie z wyższymi siłami, odnowienie życia.

Na Polesiu Czernihowskim w pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych ludzie do dziś udają się na cmentarz, aby toczyć jajka na krzyż nad grobami swoich bliskich. Pozostawia się je tam, składając w ten sposób życzenia zmarłym z okazji święta Zmartwychwstania Pańskiego. Uważa się, że w tym momencie „dusza zmarłego odlatuje do grobu”.

„Wieże”

„Wieże” – to nazwa jednej z form zabaw lub scenek podczas hałówek, w której uczestnicy, zazwyczaj dziewczęta, stawały jedna na drugiej lub tworzyły jakąś wizualną „wieżę”. Mogło to być zarówno dosłowne ustawianie się ludzi w kilka „pięter”, jak i obrazowe określenie układu scenicznego, w którym tworzono coś wysokiego lub złożonego.

Lany poniedziałek

Pierwszy poniedziałek po Wielkanocy nazywany jest „Lanym”. Guillaume Levasseur de Beauplan, francuski inżynier i kartograf, który w XVII wieku odwiedził region Dniepru, napisał, że w tym dniu młodzi mężczyźni polewają dziewczyny wodą. Dziewczęta, choć niechętnie, postrzegają to zazwyczaj jako część świątecznego rytuału. Istniała tradycja „zemsty” – we wtorek to dziewczęta oblewały wodą chłopców.

W czasach starożytnych pokropienie wodą w okresie wielkanocnym było częścią rytualnego oczyszczenia. Dziś zwyczaj ten stał się fajną rozrywką dla młodych ludzi.

Pewnego razu, drugiego dnia po Wielkanocy, kobiety wraz ze swoimi dziećmi odwiedzały położne, które były obecne przy ich porodach. Do dziś zwyczaj ten zachował się na Polesiu i nad Dnieprem, gdzie młode kobiety witają się ze starszymi kobietami, przeważnie sąsiadkami, które ich matki wybierały na swoje starsze mentorki i doradczynie po narodzinach dziecka.

Tradycja składania życzeń wielkanocnych, wymieniania się świątecznymi smakołykami i podarunkami ma starożytne korzenie i sięga czasów kultu słowiańskiego oraz zwyczajów honorowania więzów krwi i pokrewieństwa.

Wymiana rytualnego pożywienia była sposobem na wzmocnienie więzi rodzinnych i klanowych, uczyła dzieci szacunku do własnych tradycji, szacunku do starszych oraz wspierania słabych i chorych.

tabelka dotacje PL

W tym tygodniu

SimRus – Symulator Ruskiego Miru

SimRus - Symulator Ruskiego Miru, czyli jak wygląda życie w Rosji. Tekst stworzony na podstawie prawdziwych historii.

SPROSTOWANIE RED. NACZELNEGO POSTPRAVDA.INFO DOT. KARABINKÓW GROT

19 września 2024 roku w PostPravda.Info ukazał się materiał...

Musk kupił Twittera z pomocą funduszu 8VC, który zatrudnia synów rosyjskich oligarchów

Sąd w Kalifornii nakazał firmie X ujawnić dane swoich inwestorów. Wśród nich znalazł się fundusz 8VC, który obecnie zatrudnia synów rosyjskich oligarchów.

Partia Umarłych przeciwko putinowskiej Rosji

Partia Umarłych rozpoczęła swą działalność jako projekt artystyczny i polityczny w 2017 roku w Petersburgu i stała się znana ze swoich akcji, występów i innych wydarzeń w Rosji. Władze Kremla uznały ją za zagrożenie i zaczęły prześladować jej członków. Wielu działaczy partii zostało zmuszonych do emigracji i obecnie organizują podobne akcje na całym świecie.

Ukraińscy żołnierze szukają zemsty na siłach Putina w Kursku

Ukraińcy szukają zemsty na swój sposób i chcą napierać na terytorium wroga - relacjonuje z Ukrainy Askold Krushelnycky.

Jak zginął Andrij Portnow? Wypadki chodzą po ludziach, czy to działania ukraińskiego wywiadu?

Andrij Portnow, współpracownik Wiktora Janukowycza, byłego prezydenta Ukrainy, który uciekł z kraju podczas rewolucji na Majdanie w 2014, został zastrzelony w Madrycie 21 maja 2025 roku.

Zło – pojęcie ocenne czy rzeczywistość? Przepaść między świadkami wojny a obserwatorami z oddali [SŁOWNIK WOJNY]

Zwykły człowiek postrzega jako zło wszystko to, co wyrządza mu krzywdę lub jest sprzeczne z jego przekonaniami etycznymi i religijnymi. Na tej podstawie badacze często dochodzą do wniosku, że zło to pojęcie ocenne, a zatem powinno zostać wykluczone z obiektywnej analizy procesów społecznych. Jednak z wybuchem wojny Ukraińcy na własnej skórze przekonali się, że kwestia zła nie jest abstrakcyjna, lecz egzystencjalna – wiąże się z ich prawem do życia.

Powstanie archaiczności: dlaczego ludzie wybierają dyktaturę?

Dzięki technologiom informacyjnym powstała globalna przestrzeń komunikacji. Obecnie świat znajduje się w stanie przejściowym na drodze ku nowemu społeczeństwu informacyjnemu, w którym konflikty o władzę nad terytoriami powinny stracić sens. Właśnie w tym okresie przejściowym rozpoczyna się powstanie archaiczności przeciwko nowoczesności.

Dzień Zwycięstwa: Putin i Hitler mają ze sobą wiele wspólnego. Obaj uwierzyli w mity

Gdy Władimir Putin przeglądał swoje wojska podczas moskiewskiej parady z okazji Dnia Zwycięstwa, w powietrzu unosiło się więcej niż jedno ironiczne przesłanie. Poza groźbą ukraińskich ataków dronów nad Moskwą było też niebezpieczeństwo ujawnienia światu, że rosyjska potęga militarna jest mirażem.

Kobieta i wojna. Historia Kati, czyli historie, zebrane przez Annę Yovkę

"Kobieta i wojna". Jak oczami ukraińskich kobiet wyglądał 24 lugego 2022 roku? Gdzie i w jaki sposób uciekały? Ich wyjazdom z kraju towarzyszył strach nie tylko przed samą wojną i rakietami, ale także o los ich dzieci, przyszłość małżeństw, ryzyko bezrobocia, braku pieniędzy i dachu nad głową. Ich podróży towarzyszyły cudy, nagłe zwroty akcji.

Koniec ekshumacji w Puźnikach. Znaleziono ponad 40 ciał ofiar tzw. zbrodni wołyńskiej

W Puźnikach powoli kończą się prace ekshumacyjne ofiar tzw. zbrodni wołyńskiej w obwodzie tarnopolskim w Ukrainie. Pracujący na miejscu polscy eksperci odnaleźli wiele szkieletów w miejscu, w którym zaczęli kopać 24 kwietnia 2025 roku.

Cyrk na 9 maja w Rosji. W 80-lecie zakończenia II wojny światowej kłótnia o to, kto ją wygrał

Zbliżają się rosyjskie obchody 9 maja, czyli tzw. Dnia Zwycięstwa w Moskwie. Trwa też nieformalny wyścig, kto bardziej pokonał Niemców w 1945 roku.

Uparty nieboszczyk, czyli dlaczego Moskwa nie zdoła zniszczyć Erzjan? [ESEJ]

Historia Erzjan składa się z pytań, na które odpowiedzi mogą zburzyć „Historię Państwa Rosyjskiego”. Dlatego właśnie moskiewscy „historycy” pieczołowicie zasypywali historię Erzjan swoją mistyczno-przerażającą bajkową tandetą.

Powiązate tematy